Seminarium 31 stycznia 2017:

dr Ariko Kato

Recepcja Holokaustu w Japonii w perspektywie porównawczej: Auschwitz-Nanking-Hirohsima


seminarium dr Ariko Kato



Abstrakt

Dyskusje na temat Holokaustu w społeczeństwie japońskim toczyły się w odniesieniu do zagadnień wokół pamięci wojny japońsko-chińskiej oraz wojny na Pacyfiku. Holokaust wspomniano często w kontekście idei pacyfizmu głoszonej podczas upamiętniania wydarzeń w Hiroszimie i Nagasaki, związanych z użyciem bomb atomowych wobec cywilów przez Stany Zjednoczone. Jednocześnie Holokaust, wraz z tzw. Vergangenheitsbewältigung, czyli niemiecką polityką wobec przeszłości nazistowskiej, może stanowić punkt odniesienia w debatach na temat zbrodni dokonanych przez Japonię w Azji. Celem tej prezentacji jest zarysowanie chronologii recepcji zagłady w Japonii na tle dyskursów dotyczących Hiroszimy oraz zbrodni japońskich w Azji - szczególnie w Nankinie. W ten sposób chciałabym pokazać specyficzny kontekst recepcji Zagłady w Japonii kraju, który występuje w tych dyskusjach w podwójnej roli: agresora i ofiary.

Po pierwsze, prześledzę chronologicznie publikacje i działalność muzealną związaną z tematami Zagłady w Japonii. Zwrócę również uwagę na ruch obywatelski o charakterze pacyfistycznym, działający na rzecz upamiętnienia wydarzeń w Hiroszimie i Nagasaki, który od lat 70 odwoływał się również do Holokaustu, zestawiając oba wydarzenia, jako przestępstwa wobec ludzkości zaplanowane i dokonane przez państwa z użyciem najbardziej zaawansowanych technologii oraz osiągnięć nauki. Przyjrzę się także roli medium wizualnego, czyli zdjęciom oraz filmom, mającym na celu zapisanie w pamięci społecznej tragedii Hiroszimy-Nagasaki i spróbuję określić lata 80 okresem wizualnego upamiętnienia wojny.

Kolejne dekada lat 90 była czasem zmian w percepcji wojny, dotyczących między innymi kwestii uznania zbrodni japońskich w kontekście pojawienia się nie-anonimowych świadków-ofiar przestępstw seksualnych armii japońskiej. Po projekcji filmu SHOAH (1985) Claudea Lanzmanna, pokazywanego w Japonii w 1995, w debacie publicznej o zbrodniach w Azji zaczęto wykorzystywać hasła kluczowe dla tej problematyki, jak świadectwo, trauma, pamięć, (nie)możność reprezentacji. W tym okresie uformowano grupę rewizjonistyczną, negującą japońską agresję oraz japońskie zbrodnie. Centrum uwagi w dyskusji wokół pamięci wojny przeniosło się na negatywną przeszłość Japonii, występującej w roli agresora. W perspektywie tych debat Holokaust stał się politycznie neutralnym faktem historycznym, określanym powszechnie akceptowanym mianem zbrodni wobec ludzkości. Auschwitz-Hiroszima-Nankin, jako symbole zbrodni wobec ludzkości, zredukowano we współczesnej Japonii do Auschwitz- Hiroszima.

Na sam koniec przedstawię najnowsze dyskusje na temat pamięci wojny na dwóch przykładach: wizyty amerykańskiego prezydenta Bracka Obamy w Hiroszimie w maju 2016, oraz kwestii podręczników do historii wydanych przez obóz rewizjonistyczny. Powołując się na najnowsze badania analizujące powojenne dyskursy społeczne wokół Hiroszimy-Nagasaki, zarysuję tło owych rewizjonistycznych tendencji w powojennej japońskiej polityce historycznej.


dr Ariko Kato

Nagoya University.